Nahbs logo

 

Przed rozpoczęciem sezonu rowerowego za Wielką Wodą odbywa się bardzo poważna impreza: Pokazy Ręcznie Robionych Rowerów Ameryki Północnej (North American Handmade Bicycle Show). Z każdym rokiem to wydarzenie przyciąga jeszcze większą uwagę mediów a przede wszystkim skupia w jednym miejscu coraz więcej niewielkich manufaktur, nierzadko jednoosobowych, w których powstają cuda na dwóch kółkach...nie tylko tych dużych

Michał Śmieszek

Niestety, nie mogliśmy na własne oczy podziwiać amerykańskiego rękodzieła. Zrobił to za nas serwis Bikerumour. Za jego pośrednictwem prezentujemy wam najciekawsze fakty dotyczące ręcznie dzierganej "wielkiej kiszki", jakie pojawiły się na tym kilkudniowym pokazie.

Trzeba przyznać, że rynek amerykański jest nadal bardzo chłonny, czego świadectwem jest coraz bogatsza oferta tamtejszych, "garażowych" firm. Europie jeszcze daleko do takiego poziomu, szczególnie w kontekście 29 cali, choć jak dobrze wiemy ten trend zaczyna sie zmieniać. Manufaktur ci u nas nie brak, ale w szosie specjalizujących się a nie Wielkim Kole.

Za wielką wodą to co innego. Skoro jednak sprzedaje się tam więcej 29 calówek niż jakiego kolwiek innego modelu, to nie dziwi tak duża ilość projektantów chcących zaistnieć na rynku. Dość filozofowania!

1. Crumpton Cycles

Crumpton Cycles, to manufaktura wprost z gorącego Austin w równie gorącym Texasie.. Specjalizują się w wydobywaniu czarnego złota i przerabianiu go na włókno, z którego później tworzą karbonowe cudeńka. Crumpton tworzy wszystko i dla wszystkich choć specjalizuje się w szosie. Na pokazie zaprezentowali jednak bardzo charakterystycznego 29era. Od razu widać, że to nie chińska matryca "Xiang-Fu FM053", z której korzystają wszyscy. Rama waży zaledwie 1015g i jak przyznaje jej budowniczy, nie jest przeznaczona dla hardkorów. Cały rower waży zaledkwie 8,5kg głównie dzieki zastosowaniu topowych, alternatywnych "zamienników": FRM, Tune, Ashima, ENVE, Morion, Syncros, SRAM XX nahbs-2011-crumpton-29er-carbon-mountain-bike01

nahbs-2011-crumpton-29er-carbon-mountain-bike02nahbs-2011-crumpton-29er-carbon-mountain-bike07-290x217

2. Bronto Cycles

Firma stosunkowo młoda. Jej siedziba to Oakridge w stanie Oregon. Chłopaki spawają głównie w stali szlachetnej True Temper Platinum OX. I trzeba przyznać, że potrafią to robić. 29ery są naprawdę charakterystyczne - od razu rzuca się w oczy mocno gięta "podsiodłówka" oraz specjalnie lutowana dolna rura. Dzięki takim zabiegom udało się uzyskać naprawdę wyjątkowo krótkie tylne widły: 426mm i 432mm!, czyli długość zarezerwowaną dla małej kiszki. Jak przystało na rdzenną amerykańską manufakturę, w jej ofercie znajdziemy kremowego singla o wdzięcznej nazwie Willy oraz wielobiegowego rumaka: Reverend. Oba modele cechuje jak zwykle "ta jedyna niepowtarzalna geometria", niespotykana u konkurencji. Niemniej jednak krótkie widełki robią wrażenie!

2011-nahbs-bronto-reverend-29er-xc-mountain-bike02-600x450

2011-nahbs-bronto-willy-29er-singlespeed-mtb02

2011-nahbs-bronto-willy-29er-singlespeed-mtb01 (1)

3. Black Cat Cycles

Amerykanie kochają stal. W końcu stal ma duszę, nie to co obleśne aluminium...Jednak nawet stal potrzebuje ręki mistrza, który wydobędzie z niej piękno. Manufaktura Black Cat tworzy naprawdę niepowtarzalne konstrukcje - wystarczy odwiedzić ich stronę internetową. Na targach przedstawili stalowego singla na rurkach True Temper. Ciekawostka: Ile roboczogodzin wymagało zlutowanie kociaka:.....140. Równie dużo uwagi poświęcono mufom łączącym cieniowane rurki (nawet te gięte), gdyż zostały ręcznie wykute!. Co jeszcze....Ano może to, korona widelca i rura sterowa są lutowane srebrem... Magia po prostu....Pozor, pozor budu triskat!

nahbs-2011-black-cat-singlespeed-29er-mtb01-600x450

nahbs-2011-black-cat-singlespeed-29er-mtb03